Długo się zastanawiałem czy pisać ten tekst, bo może on wywołać liczne spory, ale ostatecznie zdecydowałem, że napiszę.
Chcę zwrócić uwagę na pewien fakt o którym większość ludzi nie ma pojęcia a do całkiem niedawna, sam nie miałem.
Chyba wszyscy wiemy, co to była II wojna światowa. W szkole, internecie, telewizji co jakiś czas się wspomina o tamtych, niewyobrażalnie okrutnych wydarzeniach. Wiemy, bardziej szczegółowo lub mniej kim był Hitler, kim był Stalin. Wiemy co robili, jacy byli, do czego doprowadzili. I dobrze, bo jak jesteś polakiem, chociaż nawet jak nie jesteś, to powinieneś to wiedzieć i już. A jak jakimś cudem czytasz ten tekst, masz więcej niż 15 lat i pierwszy raz słyszysz o tym, że w ogóle istniał ktoś taki jak Hitler, to nie wiem co ci poradzić. Idź się powiesić, skoczyć z mostu czy coś, nie ważne.
Symbol szczęścia i powodzenia. Słońca i pomyślności. Stosowany zwłaszcza w Azji, w Indii, skradziony przez Hitlera. Mówię oczywiście o słynnej swastyce, która jest znakiem stosowanym od tysięcy lat, szczególnie w Indiach. Hitler ukradł go, zmienił trochę "kolorystykę" i wykorzystał do oznaczenia i szerzenia swojej propagandy. Kojarzy się ona dzisiaj prawie tylko i wyłącznie z nazizmem i terrorem, przynajmniej nam, Europejczykom. W Azji jest nadal powszechnie stosowany.
Nazwa "swastyka" pochodzi od sanskryckiech słów: su (dobrze),asti (on jest), svasti (powodzenie) svastika (tworzący dobrobyt). Ten prastary i rozpowszechniony symbol o ramionach zwróconych w prawo uosabiał szczęście i ochronę przed złymi demonami. Na początku był związany z kultami solarnymi wielu pierwotnych kultur. Przedstawiał słońce, wskazując na jego ruch po nieboskłonie lub koło rydwanu boga-słońca. Dlatego też oznaczał światło, płodność i powodzenie. Jego przeciwieństwem była lewoskrętna sauvastika.(źródło)
Gałęzie swastyki prowadzą na zewnątrz, co oznacza wyjście poza siebie, ciało, ducha na wyższy poziom świadomości.
0 komentarze:
Prześlij komentarz